Dlaczego wybory są niesprawiedliwe

W 2017 r. odbyły się wybory do Izby Poselskiej Republiki Czeskiej, w których zwyciężył ruch ANO z 1 500 113 głosami i 78 mandatami. Ostatnimi, którzy dostali się do Izby Poselskiej byli burmistrzowie i niezależni, którzy zdobyli 262 157 głosów i 6 mandatów. Ruch ANO potrzebował 19 232 głosów na jeden mandat, podczas gdy burmistrzowie potrzebowali 43 692 głosów! Ruch ANO zdobył sześć razy więcej głosów niż burmistrzowie, ale zdobył trzynaście razy więcej miejsc w Izbie Deputowanych! Co spowodowało taką dysproporcję?

🐈 vs 🐩

Wyjaśnijmy to na prostszym przykładzie. Wyobraźmy sobie, że konkurują ze sobą tylko dwie partie: partia kotów 🐈 i partia psów 🐩, a nasza wyimaginowana Izba Gmin ma tylko dziesięć miejsc, o które trzeba walczyć:

🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑.

W kampanii wyborczej partia psów obiecuje zakazać fajerwerków, podczas gdy partia kotów obiecuje fajerwerki każdego dnia, aby trzymać psy z daleka. Odbywają się wybory i z 1000 głosów 600 przypada na partię kotów, a tylko 400 na partię psów. Koty wygrywają z 60% głosów, podczas gdy psy mają tylko 40%. Jak podzielimy mandaty między dwie partie? Partia kotów otrzymuje 60% mandatów, czyli sześć mandatów. Partia psów zdobywa 40% mandatów, czyli 4 mandaty:

🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩

Wszystko jest dobrze, wszystko jest w porządku. Ale w następnym roku wybory się powtarzają. Partia psów obiecuje, że właściciele będą musieli codziennie wyprowadzać psa na godzinny spacer. Partia kotów kontratakuje obowiązkowym dwugodzinnym spacerem. Na 1000 oddanych głosów partia kotów otrzymuje 750, a partia psów tylko 250. Tak więc partia kotów otrzymuje 75% głosów, a partia psów 25%. Jak podzielimy miejsca w naszej Izbie Gmin? Z dziesięciu miejsc partia kotów otrzyma 75%, a partia psów 25%. Ale 75% z dziesięciu to 7,5, a 25% z dziesięciu to 2,5. Możemy przyznać siedem miejsc kotom i dwa miejsca psom, ale co z ostatnim miejscem?

🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐩 🐩 ❓

Kto ma większe prawo do ostatniego miejsca? Czy jest jakieś sprawiedliwe rozwiązanie? Nie ma. Możemy albo powiedzieć, że chcemy preferować silniejszą stronę i dać ostatnie miejsce stronie kotów

🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐩 🐩 🐩

Albo będziemy preferować słabszą stronę i oddamy ostatnie miejsce psom

🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐩 🐩 🐩 🐩

Żadne z tych rozwiązań nie jest ani lepsze, ani gorsze. W obu przypadkach popełniamy błąd zaokrąglenia. Ale gdyby chodziło tylko o to jedno miejsce, byłoby miło. Ale jest znacznie gorzej, bo wszystko sprowadza się do okręgów wyborczych.

Okręgi wyborcze

W wyborach do czeskiej Izby Poselskiej startuje 14 regionów (morawsko-śląski, liberecki itd.). W każdym regionie mieszkańcy wybierają swoich posłów. Po podliczeniu wszystkich wybranych posłów ze wszystkich regionów otrzymujemy 200 posłów. Na czym polega problem? Uprośćmy to i załóżmy, że nasze wybory między partią psów a partią kotów odbywają się w pięciu różnych okręgach wyborczych. W każdym z nich do zdobycia jest 10 mandatów, co daje nam łącznie 50 mandatów:

🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑

🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑

🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑

🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑

🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑 🪑

Aby to się liczyło, wybory były takie same w każdym hrabstwie. W każdym okręgu partia psów uzyskała 65% głosów, podczas gdy partia kotów uzyskała tylko 35% głosów. W pierwszym regionie partia psów ma 65% mandatów, czyli 6,5 mandatu, a partia kotów ma 35% mandatów, czyli 3,5 mandatu. Następnie mamy takie same wyniki w każdym regionie:

🐈 🐈 🐈 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 ❓

🐈 🐈 🐈 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩

🐈 🐈 🐈 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩

🐈 🐈 🐈 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩

🐈 🐈 🐈 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩

Widzimy, że mamy w sumie pięć miejsc, które jak dotąd nie należą do nikogo i musimy zdecydować, jaką strategię obrać. Możemy powiedzieć, że wolimy silniejszą stronę i przypisać niezdecydowane miejsce do strony psa:

🐈 🐈 🐈 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩

🐈 🐈 🐈 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩

🐈 🐈 🐈 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩

🐈 🐈 🐈 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩

🐈 🐈 🐈 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩

Partia psów zdobywa 35 mandatów w wyborach, partia kotów zdobywa 15. Spróbujmy sobie teraz wyobrazić, co by się stało, gdybyśmy nie mieli pięciu okręgów wyborczych po dziesięć mandatów każdy, ale gdybyśmy mieli jeden okręg wyborczy z pięćdziesięcioma mandatami. Ile mandatów uzyskałaby każda z partii, gdyby partia psów zdobyła te same 65% głosów, a partia kotów te same 35% głosów? Partia psów otrzymałaby 65% mandatów, czyli 65% z 50, co daje 32,5 mandatu, a partia kotów 35% z 50, czyli 17,5 mandatu. W tej chwili mamy tylko jedno niezdecydowane miejsce:

🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈

🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐩 🐩 🐩 🐩

🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩

🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩

🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 ❓

Przypiszemy go do strony psa, ponieważ wolimy silniejszą stronę:

🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈

🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐈 🐩 🐩 🐩 🐩

🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩

🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩

🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩 🐩

Ostatecznie mamy więc 17 miejsc po stronie kotów i 33 po stronie psów. Tak więc, mimo że wybory były takie same, mimo że w obu przypadkach partia kotów uzyskała 35% głosów, a partia psów 65%, wybory z pięcioma okręgami wypadły lepiej dla partii psów, a wybory z jednym okręgiem wypadły lepiej dla partii kotów. Na czym polega haczyk?

Im więcej mamy okręgów, tym więcej błędów zaokrągleń musimy popełnić. Przy pięciu okręgach mieliśmy w sumie pięć znaków zapytania na naszej karcie wyników - w sumie pięć niezdecydowanych miejsc. Ale z jednym okręgiem wyborczym mamy tylko jeden niezdecydowany mandat - więc wyniki są bliższe rzeczywistym wynikom.

Wyobraźmy sobie teraz, że w 2017 roku odbyły się wybory w 14 okręgach wyborczych. Im więcej okręgów, tym więcej błędów zaokrągleń. Jest to główny powód, dla którego ruch ANO otrzymał sześć razy więcej głosów niż burmistrzowie, ale zdobył trzynaście razy więcej mandatów.

Drugim powodem jest strategia podziału mandatów między partie w ramach regionu wyborczego. Metoda D'Hondta została wykorzystana do podziału mandatów w sposób faworyzujący silniejsze partie.

Dlatego też w 2021 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że prawo wyborcze musi zostać zmienione, co ostatecznie uczyniono. Chociaż nowe prawo wyborcze nadal przewiduje 14 regionów, podział mandatów odbywa się w inny sposób, nie wykorzystując już metody D'Hondta. Zasadniczo nowa ordynacja wyborcza działa w ten sposób, że najpierw oblicza się, ile mandatów dana partia powinna uzyskać łącznie we wszystkich regionach, a następnie rozdziela się te mandaty pomiędzy poszczególne regiony. Dokładniejszy opis można znaleźć w statusie Dušana Janovský' ego na Facebooku lub w opisie ordynacji wyborczej na stronie aktuálně.cz.